1. |
Sztokholm
05:20
|
|||
Sztokholm.
Zapominam o wszystkim co dobre
Kiedy znowu bez pamięci płonę
Znasz mnie najlepiej
Wiesz dobrze że każdą twą myśl przyjmę
Jestem na to gotowy
Nie ważne jak bardzo niszczącą
Mnie lub Ciebie
Jak kartka w zeszycie
Uginam się pod naporem
Twojej łzy
Czy to ja jestem winien
Czekałem na Ciebie
Oddając wszystko co mam najlepsze
To Ty królowo origami
Chwytają mnie w swoje czarne palce
Męczysz, gnieciesz
Ciężkim do przyjęcia argumentem
Czekasz aż ulegnę
Zmienisz kształt
I na pewno nie jest to znak równości
W głowie zamęt od tych uczuć sprzecznych
Czy ten wilczy wzrok jest nadal konieczny
Kiedy widzisz moje serce na tacy
Ciągle schowane za gardą strachu
Obawiasz się konsekwencji
Opuszczenia pięści
Przecież
Nasza miłość nie narodziła się w Sztokholmie
A w Twoim mniemaniu
Kontrola lepsza niz zaufanie
Po co dażyć miłością
Skoro można palić mosty
Wokół nas
Czarny dym
Zasłania słońce nad nami
Ostatnie źródło chęci istnienia
Gdy ja oddany służbie
Nie pamiętam już swego imienia
|
By Accident Sosnowiec, Poland
Melodic/post/hardcore
Eve - bass,
Milo - voc,
Dan - git,
Mat - drums
Streaming and Download help
If you like By Accident, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp